poczęcie

2015-05-13-2Kontemplacja ikon wprowadza człowieka w samo centrum żywego nurtu tradycji. Kiedy czytamy ikonę, to nie tylko odczytujemy objawione słowo Boga, nie tylko poznajemy treść, którą Bóg odsłonił przed człowiekiem, nie tylko odkrywamy jego ustalone i ściśle określone znaczenie, ale zanurzamy się w samym słowie, zostajemy zatopieni w żywym tchnieniu Ducha, który prowadzi nas ku Bogu. Dlatego też każda ikona, jak i każde słowo Boga jest czymś żywym, otwartym, czymś co możemy odkrywać nieustannie, czym możemy się delektować coraz bardziej zatapiając się w nowych strumieniach ożywczego tchnienia Ducha.

Wcześniej pisaliśmy o tym, w jaki sposób tradycja odkrywała słowo, które w pewnym momencie zostało skodyfikowane w kanonie, dając początek nowej ikonie. Ikona natomiast, nawet jeśli jej kanon jest ustalony, nigdy nie pozwala się zamknąć i zniewolić. Duch, który stał u progu jej powstania nadal pozostaje żywym Duchem i nadal odkrywa coraz to głębsze sensy i znaczenia. Czytaj dalej

Bogarodzica Ostrobramska – nauka czytania

DSC00188 (2).JPGProblemy z czytelnością ikon często wynikają z nieznajomości tradycji. Ikony bowiem są wyrazem wiary przekazywanej przez pokolenia chrześcijan. Ta sama wiara, która rodzi się z wewnętrznego obrazu (oświecenia) i kształtuje obraz zewnętrzny (ikonę), jest czymś żywym i powinna być dalej przekazywana na sposób tradycji.

Problem z czytelnością ikony jest czymś analogicznym w stosunku do problemu z czytelnością dogmatów. Jeśli zanika katecheza wyjaśniająca prawdy wiary, stają się one czymś abstrakcyjnym. Podobnie, jeśli zanika praktyka modlitwy, wyczucie liturgiczne, konfrontowanie życia z wiarą, zanika również rozumienie ikony. Czytaj dalej